Miejski Zarząd Dróg w Bielsku-Białej ogłosił przetarg na przebudowę fragmentu ul. Żywieckiej. Są szanse na zwiększenie komfortu jazdy.
„Żywiecka”, to jedna z głównych ulic miasta. Dojeżdżają nią pojazdy do licznie zaludnionego osiedla Złote Łany i w pozostałe obszary południowo-wschodniej części miasta. Tamtędy jedzie się w kierunku Beskidów: Małego i Żywieckiego. Zawsze była tłoczna, na wielu odcinkach również niebezpieczna.
Część ul. Żywieckiej została przebudowana i poszerzona już kilka lat temu. Teraz jest mowa o ogromnej inwestycji za środki unijne, czyli gruntownej modernizacji odcinka pomiędzy ul. Stojałowskiego, a ul. Górską, a więc najbardziej newralgicznej części tej arterii. To jednak będzie potem. Tymczasem bielski Miejski Zarzad Dróg szykuje się do robót w innym miejscu.
Ogłoszono przetarg na przebudowę fragmentu, na którym ul. Żywiecka ma status drogi wojewódzkiej - pomiędzy ul. Sielanka, a granicą miasta z gminą Wilkowice, a więc w Mikuszowicach Krakowskich. Od czasu, kiedy do Żywca i w jego rejony dojechać można drogą ekspresową, w tamtej części panuje znacznie mniejszy ruch. Nie zmienia to jednak faktu, że jej stan – delikatnie określając – nie daje komfortu jazdy. Projekt przewiduje nową nawierzchnię, odwodnienie i oświetlenie, nowy most nad potokiem Skleniec i sygnalizację świetlną w rejonie ul. Bajki. Na wykonanie tego wszystkiego przewidziano pół roku i 5,2 mln zł.