Szpital Wojewódzki w Bielsku-Białej, w związku z wysokim ryzykiem epidemiologicznym związanym z koronawirusem SARS-CoV-2, na razie nie wznawia porodów rodzinnych. Taka decyzja podjęta została dla bezpieczeństwa pacjentek i personelu naszej placówki.
Przy obecnej sytuacji Szpitala Wojewódzkiego, który postawiony został w stan podwyższonej gotowości epidemiologicznej, związanej z walką z koronawirusem, nie ma możliwości przeprowadzenia bezpiecznych porodów w obecności osób towarzyszących.
"Stanowisko naszej placówki jest zgodne z aktualnymi wytycznymi Konsultanta Krajowego w dziedzinie położnictwa i ginekologii oraz Konsultanta Krajowego w dziedzinie perinatologii. Specjaliści m.in. nadal nie zalecają łagodzenia ograniczeń dotyczących opieki w zakresie położnictwa i ginekologii.
Zgodnie jednak z oświadczeniem prof. Łukasza Szumowskiego, ministra zdrowia, które zaprezentowane zostało podczas konferencji prasowej 29 kwietnia, ostateczną decyzję o obecności osoby towarzyszącej przy porodzie, podejmuje dyrektor danego podmiotu leczniczego.
Jednocześnie informujemy, że w trakcie trwającej epidemii Covid 19 praktyka dopuszczania obecności osób towarzyszących podczas porodu, nie jest powszechna w krajach europejskich.
Trzeba pamiętać, że w obecnej sytuacji epidemiologicznej osoba towarzysząca podczas porodu musi być odpowiednio zabezpieczona. Maska, rękawiczki oraz specjalny strój umożliwiający ochronę epidemiologiczną, to koszt około 150 złotych. W celu zmniejszenia ryzyka nieświadomego przeniesienia zakażenia do oddziału ginekologiczno-położniczego mąż, lub partner powinni mieć aktualny wynik testu PCR w kierunku COVID 19, z okresu nie dłuższego niż maksymalnie 3 dni przed porodem. Cena wykonania takiego testu – 580 złotych.
Jeżeli pojawi się możliwość przeprowadzenia porodów rodzinnych, niezwłocznie o tym poinformujemy." - brzmi treść komunikatu Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej, przekazana przez Annę Szafrańską.