W ostatni weekend policjanci z bielskiego garnizonu zatrzymali kilku amatorów jazdy na „podwójnym gazie”. Do tego grona dołączyła 33-letnia kobieta kierująca rowerem, która zajęła jedno z czołowych miejsc w ilości spożytego alkoholu.

Zaczęło się w piątek na drodze krajowej nr 1, kiedy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej zatrzymali do kontroli pojazd marki Volkswagen, którym kierował mieszkaniec powiatu żywieckiego – mężczyzna w wieku 47 lat. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad dwa promile w wydychanym powietrzu.
Kolejne zdarzenie tym razem prosto z ulicy Krakowskiej w Kobiernicach, gdzie w godzinach wieczornych policjanci spotkali się z szarżującą po drodze publicznej nietrzeźwą rowerzystką. Młoda bo 33-letnia kobieta wydmuchała dwa promile, jej jazda zakończyła się mandatem karnym w wysokości 2500 złotych, a sama cyklistka została przekazana bliskim.
W Zasolu Bielańskim w niedzielę policjanci z Kobiernic zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem marki Kia. Badanie alkomatem wykazało prawie półtora promila w wydychanym powietrzu. W tym stanie 51-latek nie mógł kontynuować podróży. Dokładnie tego samego dnia policjanci z Komisariatu Policji III w Bielsku-Białej przebadali kierującego Fiatem Panda, 61-letni kierujący wydmuchał nieco pół promila.
Pozostając na ulicach Bielska-Białej na ul. Żywieckiej policjanci z bielskiej drogówki ujawnili 42-letniego kierującego poruszającego się samochodem marki Mercedes, który miał ponad pół promila w wydychanym powietrzu. To jednak nie wszystkie przewinienia kierowcy. Do samochodu, którym kierował, podpięte były tablice rejestracyjne przypisane do innego pojazdu.
źródło: bielsko-biala.policja.gov.pl