Członkowie Społecznej Straży Rybackiej Powiatu Żywieckiego w sobotę połączyli przyjemne z pożytecznym.
Strażnicy SSR Żywiec pomagali dziś w realizacji zarybienia narybkiem sandacza.
"Ten drapieżnik (Sander Lucioperca) bytujący w zbiornikach o dużej mętności wody oraz żwirowym podłożu, na którym składa ikrę jest bardzo pożądaną rybą przez wędkarzy. Sandacz to nasz największy przedstawiciel rodziny okoniowatych. Dorasta do naprawdę imponujących rozmiarów. Kilkanaście kilogramów masy i długość sporo ponad metr długości. Niestety, takie egzemplarze to ogromna rzadkość i spotkać w naszych wodach taki okaz to naprawdę wielka sztuka. Spowodowane jest to między innymi wysokimi wartościami kulinarnymi. Termin jego tarła w Polsce ustawowo objęty jest okresem ochronnym od 1 marca do 31 maja. Aby sandacz dorósł do wagi 1 kg potrzebuje 4 lat od momentu wylęgnięcia, w tym wieku przystępuje on również po raz pierwszy do rozrodu. Z tego właśnie powodu ustanowiony jest wymiar ochronny. Ogromnie ucieszył Nas fakt, iż mogliśmy rozprowadzić worki z narybkiem w różne miejsca i z największą starannością wypuścić tak, aby miał szanse się schronić, a co za tym idzie przetrwać. Mamy nadzieję, że już za kilka sezonów będą Nas cieszyć widok dorosłych osobników." - relacjonują strażnicy na swojej stronie społecznościowej.