Weszli w ogień, aby ratować ludzi - Beskidy News

Używamy plików cookie, aby pomóc w personalizacji treści, dostosowywać i analizować reklamy oraz zapewnić bezpieczne korzystanie z serwisu. Korzystając z witryny, wyrażasz zgodę na gromadzenie przez nas informacji. Szczegóły znajdziesz w zakładce: Polityka prywatności.

Witaj,

Możesz zobaczyć informacje dotyczące tylko twojego powiatu, wybierając go z listy poniżej.

 

 

Wesprzyj nas na Patronite
patronite

 

 

Nie pokazuj więcej tego okna

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Szybkość, odwaga, profesjonalizm i zdecydowanie w działaniu. W sytuacjach trudnych i kryzysowych, które zagrażają życiu i zdrowiu innych osób, te właśnie cechy są decydujące. Takimi cechami wykazali się dzisiaj sierż.szt. Radosław Dendys i st.post. Mateusz Barabasz.

ochotnicy bb2

To policjanci z Komisariatu Policji w Kobiernicach i jednocześnie strażacy ochotnicy z Żywiecczyzny, którzy uratowali z pożaru kobietę i mężczyznę. Bez chwili wahania weszli do środka palącego się domu i wyprowadzili poszkodowanych, a następnie ugasili pożar.

Dzisiaj tuż po 12.00 policjanci z Kobiernic otrzymali zgłoszenie o pożarze w jednym z domów w Czańcu na ul. Wesołej. Policyjny patrol na miejsce zdarzenia przyjechał jako pierwszy, zaledwie po 2 minutach od chwili zgłoszenia, które wpłynęło do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Już z daleka mundurowi widzieli dym i płomienie unoszące się nad budynkiem. Sierż.szt. Radosław Dendys i st.post. Mateusz Barabasz bez chwili wahania weszli do palącego się domu, gdzie ogień zajął już część poddasza. Po sprawdzeniu korytarza i kolejnych pomieszczeń – w kłębach dymu - policjanci zobaczyli wystraszonych i zdezorientowanych właścicieli domu. Mężczyzna w panice szukał sposobności, aby odciąć dopływ prądu do budynku. Policjanci natychmiast wyprowadzili z domu 49-letnią kobietę i 65-letniego mężczyznę i udzielili im pomocy przedmedycznej. Z mieszkania wynieśli też psa należącego do gospodarzy. Sami wrócili do palącego się domu, aby ugasić pożar i ratować mienie poszkodowanych. Przy pomocy gaśnicy z radiowozu i wiader z wodą bieżącą gasili pożar aż do czasu przyjazdu straży pożarnej. Udało im się stłumić zarzewie ognia, które skumulowało się w okolicy komina i poddasza.

Na miejsce dotarło kilka zastępów straży pożarnej oraz pogotowie ratunkowe. Strażacy przy pomocy specjalistycznego sprzętu zniwelowali zagrożenie. Dokonali także pomiaru stężenia tlenku węgla, którego normy były znacznie przekroczone. Zarówno poszkodowani, jak i policjanci ulegli lekkiemu zatruciu tlenkiem węgla. Na szczęście ich życiu nic już nie zagraża. Wszystko wskazuje na to, że szybka i natychmiastowa interwencja policjantów zapobiegła tragedii. Aktualnie na miejscu śledczy z Kobiernic ustalają szczegółowe okoliczności, w jakich doszło do pożaru. Trwają oględziny miejsca zdarzenia. Dopiero szczegółowa ekspertyza wykaże dokładną przyczynę pożaru.

Obaj policjanci w służbie, jak i poza nią wykazali się już bohaterskimi postawami. Sierż.szt. Radosław Dendys niespełna 3 lata temu uratował rodzinę z płonącego budynku w Kozach, a jego kolega z patrolu st.post. Mateusz Barabasz w czasie wolnym od służby pomógł rannemu paralotniarzowi. Na co dzień są strażakami ochotnikami – sierż.szt. Radosław Dendys w OSP Międzybrodzie Żywieckie, natomiast st.post. Mateusz Barabasz w OSP Świnna.

Udostępnij

12
+12
0
Reklama

Pobierz bezpłatną aplikację

Informacje z Twojego powiatu na wyciągnięcie ręki.

Google Play

Logo Beskidy News
Masz dla nas informacje? Newsy? Widziałeś lub słyszałeś coś ważnego? Chcesz, aby Twoją sprawą zajął się reporter? Daj nam znać. Dyżurujemy całą dobę, reagujemy od razu.

 

Imię i nazwisko (*)
Podaj imię i nazwisko
E-mail (*)
Podaj adres e-mail
Temat (*)
Podaj temat
Wiadomość (*)
Napisz wiadomość
Załącznik
Dodaj załącznik
(gif, jpeg, jpg, png, zip)
Captcha (*)
Rozwiąż captchę