Stróże prawa zatrzymali 17-letniego bielszczanina podejrzanego o posiadanie ponad 40 gramów marihuany i udzielenie tego narkotyku innej osobie.
W ubiegłą sobotę w godzinach popołudniowych policjanci z bielskiej komendy patrolowali okolicę Osiedla Złote Łany przy użyciu policyjnego drona. W pewnym momencie operator drona zwrócił uwagę na znajdujący się przy osiedlu zagajnik, w którym przy prowizorycznie ustawionym stoliku siedzieli dwaj nastolatkowie. Po przyjrzeniu się ich zachowaniu okazało się, że jeden z mężczyzn wyjął z plecaka foliową torebkę z marihuaną, z której wyjął kilka porcji tego narkotyku, a następnie przekazał je towarzyszowi. Stróże prawa obsługujący drona przekazali informację dyżurnemu pierwszego komisariatu i na miejsce został wysłany patrol Policji.
Policjanci z Komisariatu I Policji w Bielsku-Białej zatrzymali mężczyzn oraz zabezpieczyli posiadane przez nich narkotyki. Okazali się nimi dwaj 17-letni mieszkańcy Bielska-Białej. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie obaj usłyszeli zarzuty. Teraz każdemu z nastolatków grozi kara nawet 3 lat pozbawienia wolności. O ich dalszym losie zdecyduje niebawem prokurator.