Zbójnicka Chata w Wiśle Malince, w której powstaje centrum górskie i baloniarskie, potrzebuje dalszego remontu. Plany na jej przyszłość są bardzo szerokie, zawierające nawet imprezy rangi międzynarodowej. Jakie? Sprawdźcie.
Przypomnijmy, że Zbójnicka Chata łączyć i skupiać będzie miłośników latania i turystyki górskiej. Chatę nabyła niedawno grupa pasjonatów, chcących stworzyć takie właśnie miejsce. Szerzej o tym miejscu pisaliśmy TUTAJ.
Co już zrobiono
"Własnymi siłami przeprowadziliśmy generalny remont budynku:
- izolację fundamentów
-wymianę podłóg
-skucie i położenie nowych tynków
-remont dachu
-wymianę wszystkich instalacji i założyliśmy gazowe centralne ogrzewanie- ekologia przede wszystkim. Mamy nową stolarkę i nową drewnianą elewację..." - informują organizatorzy.
Na co zrzutka?
"Rzuć grosza wraz z bratem na Zbójnicką chatę!!"
Takimi słowami organizator, Andrzej Jasek, zachęca do wzięcia udziału w zbiórce pieniężnej na rzecz ośrodka. Co jest jej celem?
"Środki zebrane podczas zrzutki przeznaczymy na dokończenie remontu. Czeka nas jeszcze doprowadzenie kanalizacji (prace projektowe i uzgodnienia w trakcie) oraz budowa parkingu. Ponadto naszym marzeniem jest budowa lub zakup zewnętrznej sauny, góralskiego jacuzzi i może małego basenu."
To jeszcze nie wszystko
Pisaliśmy niedawno, że plany wobec Zbójnickiej Chaty są znacznie szersze. Gdzie sięgają?
„Dodatkowo, podczas robót, okazało się, że musimy budynek zabezpieczyć betonowym murem oporowym, od strony skarpy schodzącej bezpośrednio w sąsiedztwie budynku. Projekt muru oporowego czeka właśnie w Starostwie Powiatowym w Cieszynie na pozwolenie na budowę. Wiemy już, że niestety tanie to to nie będzie…Dlatego zwracamy się do Was, tak jak my miłośników gór: Stwórzmy razem miejsce niezwykłe!!!” - zachęca jej organizator Andrzej Jasek.
W perspektywie pojawia się też optyka znacznie bardziej wizjonerska.
„Naszym celem, oprócz remontu istniejącej chaty, jest budowa zespołu 5 dwumieszkaniowych domków turystycznych oraz stworzenie na tej bazie miejsca do rekreacyjnego latania balonami na ogrzane powietrze. To tu każdy narciarz czy górski turysta będzie mógł zakosztować latania balonem, a niejeden baloniarz wpadnie na narty." - dodaje Andrzej Jasek.
To wciąż jeszcze nie wszystko. Organizatorzy chcieliby kiedyś organizować też w Wiśle i okolicach górski festiwal balonowy, który byłby atrakcją zarówno dla mieszkańców jak i turystów z całej Europy.
Jest to realne, ale aby się ziściło, potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego ponownie zachęcamy nie tylko miłośników gór i latania do uczestnictwa w zbiórce, którą znajdziecie pod poniższym linkiem:
Warto zobaczyć też filmik, prezentujący obiekt, o którym piszemy: