Jedenaście zastępów straży pożarnej gasiło dzisiejszej nocy pożar stodoły w Międzyrzeczu Górnym. Akcja gaśnicza trwała ponad pięć godzin.
Oficer dyżurny odebrał informację o pożarze o godz. 00:34. Kiedy jednostki przybyły na miejsce zdarzenia, ogniem objęty był cały budynek stodoły wykonany z drewna oraz cegły. W pierwszej chwili działania zastępów polegały na obronie budynku stajni dla koni oraz budynku mieszkalnego. Oba obiekty znajdowały się w odległości około 10 m od palącej się stodoły.
Następnie podano dwa prądy wody na palący się budynek. Po dojeździe kolejnych jednostek na miejsce zdarzenia postanowiono podać dodatkowe dwa prądy wody. W miarę przygasania pożaru zrezygnowano z obrony sąsiednich budynków i pozostawiono 4 prądy w natarciu w celu dogaszenia pożaru i przelewania słomy.
Stodoła w momencie wybuchu pożaru była pełna - znajdowało się w niej 3000 bali słomy oraz 5 ton trocin. Ze względu na dużą ilość zgromadzonej słomy do jej wyciągania użyto ciężki sprzęt tj. koparko ładowarkę oraz dwa ciągniki rolnicze z przyczepami.
Działania zakończono o godz. 6:00. Przyczynę pożaru ustala policja.