Dyżurny straży miejskiej w Czechowicach - Dziedzicach otrzymał telefoniczne zgłoszenie dotyczące mężczyzny, leżącego przy jednym z banków przy ul. Niepodległości. Rzecz działa się w styczniowy wieczór, po godz. 19.00.

"Gdy strażnicy przybyli na miejsce zauważyli opartego o ścianę mężczyznę, który miał problemy z poruszaniem się o własnych siłach jak również bełkotliwie się wypowiadał. Okazał się to być znany osobiście funkcjonariuszom 34 letni mieszkaniec Czechowic. Z uwagi na zaistniałą sytuację został przewieziony do Ośrodka przeciwdziałania problemom alkoholowym w Bielsku-Białej celem wytrzeźwienia. Jednak po zbadaniu mężczyzny na urządzeniu Alcometr badanie wykazało, że mężczyzna ma prawie 5 promili alkoholu w wydychanym powietrzu. Decyzją lekarza zostało wezwane pogotowie ratunkowe, które zabrało 34 latka do szpitala celem badania." - relacjonują czechowiccy strażnicy.