Zmienia się oblicze pomieszczeń w pawilonie nr 5, przeznaczonych dla dziecięcej psychiatrii w bielskim Szpitalu Pediatrycznym. Duża w tym zasługa akcji „Nie wypada nie pomagać”, zorganizowanej przez bielszczankę Monikę Jaskólską.
Pawilon nr 5 został gruntownie wyremontowany właśnie po to, aby służył dziecięcej psychiatrii, której jeszcze niedawno w strukturze szpitala brakowało. Od czerwca integralną częścią tej placówki medycznej stały się: Poradnia Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży oraz Dzienny Oddział Psychiatryczny dla Dzieci i Młodzieży, które od lipca zajmują parter odnowionego pawilonu nr 5. Pierwsze piętro „piątki” czeka na Całodobowy Oddział Psychiatryczny dla Dzieci i Młodzieży, która pojawi się tam w momencie, gdy Narodowy Fundusz Zdrowia zakontraktuje taką usługę. Władze bielskiego Szpitala Pediatrycznego mają nadzieję, że stanie się to już wkrótce.
Ciekawiej dzięki akcji charytatywnej
W tym, że parter odnowionego pawilonu nr 5 wygląda przyjaźnie dla dzieci i jest dobrze wyposażony, duża zasługa bielszczanki Moniki Jaskólskiej, która od kilku lat organizuje charytatywną akcję „Nie wypada nie pomagać”, z której dochód przeznaczony jest na wsparcie szpitala. Aktualnie z tych właśnie pieniędzy finansowane są prace oraz zakupy na rzecz dziecięcej psychiatrii.
- Dzięki środkom pochodzącym z akcji „Nie wypada nie pomagać” między innymi sfinansowano już kolorowe ozdoby, które pojawiły się na ścianach Dziennego Oddziału Psychiatrycznego dla Dzieci i Młodzieży, zakup mebli czy materace do tak zwanej „miękkiej sali”. A w planie jest jeszcze wykonanie barwnych ozdób na ścianach pierwszego piętra, zakup bardzo potrzebnych i kosztownych testów psychologicznych, zegarów, tablic magnetycznych, rolet do okien czy piekarnika do zajęć kulinarnych – informuje Donata Sawczuk, naczelna pielęgniarka Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej.
- Bardzo się cieszę, kiedy widzę, jak z dnia na dzień pięknieje oddział psychiatrii dziecięcej w naszym szpitalu. To efekt zbiórek akcji „Nie wypada nie pomagać” oraz konsultacji z lekarzami i psychologami. Bardzo zależało mi na tym, aby w miarę możliwości wyposażyć oddział w taki sposób, żeby dzieci dochodziły tam jak najszybciej do zdrowia. Osobiście angażuję się w wybór mebli czy też motywów ozdobnych na ścianach. To dla mnie bardzo ważny projekt – począwszy od zbiórki funduszy po samą realizację. Z tego miejsca pragnę również podziękować wszystkim firmom i osobom prywatnym, które wspierają moją akcję „Nie wypada nie pomagać” na rzecz Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej – mówi Monika Jaskólska.