W Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej przeprowadzono po raz pierwszy zabieg elektrofizjologicznego leczenia zaburzeń rytmu serca, za pomocą systemu elektroanatomicznego 3D. –To bardzo nowatorska metoda. Szpital od dłuższego czasu zabiegał o taką możliwość – podkreślił dr n. med. Wojciech Jaszczurowski, ordynator Oddziału Kardiologii Szpitala Wojewódzkiego.
Szpital Wojewódzki jest jedyną placówką na Podbeskidziu, która stosuje system elektroanatomiczny 3D podczas wykonywania zabiegów ablacji. W ich trakcie do żył pacjenta wprowadza się specjalne cewniki z elektrodami, które umieszczane są w obrębie serca. Kardiolog-elektrofizjolog widzi miejsca, które wywołują arytmię. Po ich zlokalizowaniu końcówką elektrody, która osiąga wysoką temperaturę, „przysmaża" się tę część serca, w której zlokalizowano arytmię. Powstaje niewielka blizna, która skutecznie hamuje tę dolegliwość. W ten sposób niszczone są obszary tkanki serca, które odpowiadają za zaburzenia jego rytmu
Dzięki elektroanatomicznemu systemowi 3D na ekranach komputerów, wyposażonych w odpowiednie oprogramowanie, pojawiają się kolorowe obrazy, przedstawiające serce w przestrzeni trójwymiarowej, z nałożonymi mapami jego czynności elektrycznych .
– Na tej podstawie specjalista stwierdza, gdzie znajdują się ogniska arytmii oraz jak się rozprzestrzeniają – wyjaśnił Wojciech Jaszczurowski. W czasie rzeczywistym rejestrowane są dokładne informacje o rozchodzeniu się fal pobudzenia, lokalizacji blizn, a także o położeniu i sile nacisku wprowadzonych do serca cewników. W efekcie zwiększa się precyzja zabiegu.
Ordynator dodał, że w Polsce i dotyczy to również rejonu Podbeskidzia, coraz więcej osób cierpi na arytmię serca. Kardiolodzy potrzebują więc coraz większej liczby informacji i dokładniejszych pomiarów, by skutecznie leczyć migotanie przedsionków i inne rodzaje arytmii serca.
- System elektroanatomiczny 3D jest w tej dziedzinie niezwykle użyteczny – podkreślił Wojciech Jaszczurowski.
Ordynator zaznaczył, że zabiegi ablacji z użyciem systemu elektroanatomicznego 3D w większości przypadków wykonywane są w znieczuleniu miejscowym. Znieczulenie ogólne pacjenta stosowane jest wtedy, gdy u chorego występują ciężkie komorowe zaburzenia rytmu serca. Dodatkowo także serce jest poważnie uszkodzone.
W każdym przypadku o przeprowadzeniu u pacjenta zabiegu z użyciem systemu elektroanatomicznego 3D decyduje zespół specjalistów. W Szpitalu Wojewódzkim powstała specjalna baza osób, które zostaną poddane takiemu leczeniu.
- Jesteśmy obecnie jedynym ośrodkiem, który na Podbeskidziu przeprowadza takie zabiegi. Do tej pory pacjenci musieli korzystać z ośrodków klinicznych m.in. w Katowicach i Zabrzu – podkreślił Wojciech Jaszczurowski.