Skradli kilkadziesiąt tysięcy, skatowali ofiarę młotkiem i zakopali. Zapadł wyrok Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej.
Michał K. był młodym 23-letnim mężczyzną. Pochodził z woj. lubelskiego, a mieszkał w Cieszynie na osiedlu Piastowskim. 1 kwietnia 2016 roku opuścił mieszkanie, z zamiarem wyjazdu do Hiszpanii, w związku z czym zabrał ze sobą większą ilość gotówki. Trzy tygodnie później zaniepokojona matka zgłosiła policji zaginięcie syna. Policjanci odnaleźli jego zwłoki. Były zakopane przy jednej z dróg w Dębowcu koło Skoczowa. Sprawcami zbrodni okazali się: Leszek J. oraz Łukasza S., mieszkańcy powiatu cieszyńskiego.
Młotek i zakopywanie żywcem
Obaj mężczyźni zostali oskarżeni przez prokuraturę zostali o to, że w nocy z 1 na 2 kwietnia 2016 r., w Dębowcu działali wspólnie i w porozumieniu, w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia Michała K. Łukasz S. w celu zaboru posiadanych przez pokrzywdzonego pieniędzy w kwocie około 30 000 zł, a Leszek J. w zamian za obietnicę otrzymania korzyści majątkowej w kwocie 5 000 zł. Posługując się metalowym młotkiem i innymi narzędziami, zadali mu wielokrotne uderzenia w głowę powodując liczne, w tym wieloodłamowe, złamania kości mózgoczaszki w okolicy potylicznej, skroniowej, ciemieniowej, czołowej połączone z uszkodzeniem płatów czołowych mózgu. Spowodowali u niego złamania kości twarzoczaszki, które uzewnętrzniały się obrażeniami w postaci licznych, rozległych i głębokich ran okolicy czołowej, ciemieniowej, żuchwowej. Potem ciągnęli po ziemi i zakopali nieprzytomnego pokrzywdzonego we wcześniej wykopanym dole. Doprowadzili przez to do przedostania się krwi i drobin ziemi do dróg oddechowych i przewodu pokarmowego ofiary. W wyniku tego i obrażeń głowy doszło u niego do niewydolności krążeniowej i oddechowej oraz rozdęcia płuc, które to obrażenia poskutkowały gwałtowną śmiercią Michała K. Po tym czynie Łukasz S. skradł należące do pokrzywdzonego pieniądze – 31 tys. zł, a Leszek J. przyjął od Łukasza S. pieniądze w kwocie 5 tys zł.
Dożywocie i kary pieniężne
- Wyrokiem z dnia 15 października 2018 r., Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej, skazał Leszka J. oraz Łukasza S. na kary dożywotniego pozbawienia wolności – przekazał rzecznik bielskiego sądu Jarosław Sablik.
Drugi z nich, o ewentualne przedterminowe zwolnienie będzie się mógł starać dopiero po upływie 30 lat kary.
-W stosunku do Łukasza S. Sąd przyjął, iż dopuścił się on zbrodni zabójstwa z rozbojem, a w stosunku do Leszka J., iż dopuścił się on zbrodni zabójstwa w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie. Zgodnie z opisanym wyrokiem Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej Łukasz S. będzie mógł strać się o warunkowe przedterminowe zwolnienie dopiero po odbyciu co najmniej 30 lat kary pozbawienia wolności. Ponadto obaj oskarżeni mają odpowiednio obowiązek naprawienia szkody przez zapłatę łącznie kwoty 31 000 zł na rzecz rodziców Michała K. oraz zapłaty zadośćuczynienia na rzecz matki pokrzywdzonego w kwocie po 100 000 zł. Opisanym wyrokiem Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej skazał również Sebastiana K. na karę 2 lat pozbawienia wolności za składanie fałszywych zeznań, w których zapewniał alibi Łukaszowi S. na noc dokonania zabójstwa – wyjaśnia Jarosław Sablik.